– Gorzów szybko musi zacząć oszczędzać, jednak unieruchamianie tramwajów nie jest najlepszą propozycją – mówili dziś podczas konferencji prasowej członkowie Nowej Lewicy w Gorzowie. Najpóźniej jutro na biurko prezydenta trafić ma list otwarty, w którym członkowie gorzowskiej Lewicy wymieniają propozycje działań oszczędnościowych, które ich zdanie należałoby rozważyć. Wśród nich są m.in: wyłączenie z użytkowanie lodowiska, obniżenie o 2 stopnie temperatury we wszystkich miejskich budynkach publicznych czy wymiana lamp sodowych na LED wszędzie gdzie to możliwe.- To nie będzie duży koszt – mówi Mariusz Domaradzki, wiceprzewodniczący struktur miejskich Lewicy w Gorzowie:
Do wypowiedzi polityków Lewicy odniósł się rzecznik prasowy magistratu Wiesław Ciepiela:
Członkowie Lewicy podkreślali dziś, że ich stanowisko to nie krytyka decyzji prezydenta ale zaproszenie do wspólnych rozmów.