Znalazł się właściciel 15 tysięcy złotych, które niedawno trafiły do straży miejskiej w Gorzowie. Spora suma czekała w biurze rzeczy znalezionych. Jak mówi komendant Andrzej Jasiński, mężczyzna udowodnił, że pieniądze są jego:
Pytanie, czy uczciwy znalazca może liczyć na znaleźne:
Według prawa, jeśli przez dwa lata nie udałoby się znaleźć właściciela pieniędzy, to po tym czasie stają się one własnością osoby, która je przyniosła do biura rzeczy znalezionych.