Nieważne kto prowadzi przez cały mecz. Ważne kto go wygrywa

Niezwykłe emocje przeżywali kibice podczas meczu Ligi Centralnej piłki ręcznej mężczyzn, w którym drużyna Budnex Stali Gorzów pokonała prowadzony zespół Padwy Zamość 28:27 (15:16).

Gospodarze rozpoczęli pojedynek od prowadzenia 3:1, ale goście szybko odrobili straty i w 12 minucie wygrywali dwoma bramkami (8:6). Co prawda po trafieniu Wiktora Bronowskiego w 23 minucie było 12:11 dla miejscowych, ale na przerwę drużyny schodziły przy przewadze zespołu z Zamościa. 

W drugiej połowie, przez jej większą część, na prowadzeniu byli szczypiorniści Padwy. Dopiero w 54 minucie Dawid Pietrzkiewicz wyprowadził gorzowską drużynę na prowadzenie 25:24, która po emocjonującej końcówce pokonała drużynę trenera Zbigniewa Markuszewskiego 28:27.

Budnex Stal Gorzów Wlkp. – Padwa Zamość 28:27 (15:16).

Budnex Stal: Krzysztof Nowicki, Cezary Marciniak – Wojciech Gumiński 4, Wiktor Bronowski 2, Dawid Pietrzkiewicz 5, Mateusz Wychowaniec 3, Rafał Renicki 3, Michał Nieradko 0, Mateusz Sulmiński 1, Kacper Jaszkiewicz 4, Dominik Droździk 0, Mateusz Ripa 3, Mariusz Kłak 3. Kary – 8 min.

Padwa: Krzysztof Kozłowski, Paweł Proć – Mateusz Czerwonka 3, Paweł Puszkarski 0, Łukasz Szymański 4, Jakub Kłoda 1, Dawid Skiba 4, Kacper Mchawrab 0, Gabriel Olichwiruk 0, Radosław Pomiankiewicz 1, Miłosz Bączek 1, Łukasz Orlich 5, Kacper Adamczuk 5, Hubert Obydź 2, Konrad Bajwoluk 1. Kary – 2 min.

Exit mobile version