Trwało to dłużej, niż wstępnie planowano, ale w końcu wolontariuszkom z gorzowskiego inspektoratu Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami udało się zebrać prawie trzydzieści tysięcy złotych.
Dzięki temu jeżdżą już nowszym, ale nie nowym, bo trzynastoletnim samochodem interwencyjnym – poprzedni dosłownie się rozsypywał. Z Katarzyną Łakowicz, inspektor ds. ochrony zwierząt w OTOZ Animals Gorzów rozmawia Krzysztof Matusiak: