Pięć zastępów straży pożarnej gasiło pożar, który wybuchł w piątkowe popołudnie w piwnicy wieżowca przy ul. Nowej.
Duże zadymienie utrudniało strażakom znalezienie źródła pożaru. Na miejscu pojawili się też pracownicy pogotowia energetycznego i gazowego.
Na miejscu była też tez karetka, aby sprawdzić czy nikt z mieszkańców nie uległ zatruciu gazami pożarowymi, ale jak nas poinformował bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy gorzowskich strażaków w pożarze nikt nie ucierpiał. Trwa dogaszanie pożaru oraz oddymianie piwnicy i klatki schodowej w budynku.