Podatek od nieruchomości pójdzie w górę. Choć nie w takiej wysokości, jak chciał tego prezydent.
Zamiast 5,5 proc. podatek wzrośnie o 3,7 proc. Tak zdecydowali dziś miejscy radni. Autopoprawkę dotyczącą zmniejszenia wysokości pierwotnie zgłoszonej stawki zaproponowali radni dwóch klubów Gorzów Plus i Platformy Obywatelskiej. W konsekwencji wprowadzonej podwyżki, w przypadku mieszkania o powierzchni 50 m2, podatek wzrośnie o mniej niż 2 złote w skali roku. Tradycyjnie już, dużo bardziej podwyżkę odczują przedsiębiorcy. Mówi przewodniczący klubu PO Piotr Wilczewski
– Z jednej strony to nasz ukłon w stronę mieszkańców, z drugiej w stronę miasta – mówi radny klubu Gorzów Plus Maciej Buszkiewicz:
Radni klubu Prawo i Sprawiedliwość byli przeciwni jakiejkolwiek podwyżce. Mówi przewodniczący klubu PiS Tomasz Rafalski:
Mimo zmniejszenia stawki wzrostu podatku, do budżetu miasta i tak wpłynie dodatkowo kilka milionów złotych. mówi skarbnik miasta Agnieszka Kaczmarek:
Przypomnijmy, podczas ustalania podatku na obecny rok także nie obyło się bez dyskusji i zmian. Początkowo propozycją urzędu miasta przewidywała wzrost podatku o 33%. Ostatecznie radni zgodzili się na podwyżkę w wysokości 10%.