Do dwóch pożarów i awarii systemu w jednym z budynków – w trakcie jednej godziny wyjechało kilka zastępów Straży Pożarnej z Gorzowa i okolic.
Między 18.00 a 19.00 na ulicy Międzychodzkiej w Gorzowie strażacy otrzymali sygnał wygenerowany z systemu przeciwpożarowego. Chwilę później zaczęła palić się stodoła przy ulicy Kasprzaka, a w Chwałowicach osiem zastępów Straży Pożarnej walczyło z ogniem w budynkach, gdzie spłonęły samochody i motocykle. O szczegółach mówi rzecznik prasowy gorzowskiej Straży Pożarnej, Bartłomiej Mądry.
Przy ulicy Kasprzaka, gdzie płonęła stodoła spotkaliśmy świadka tego zdarzenia.
Teraz przyczyny wszystkich zdarzeń będzie ustalać policja.