Na ulicach pojawiło się nowe oznakowanie. To Inneko informuje o planowanym sprzątaniu. Chodzi o zatoki parkingowe i fragmenty jezdni, na których kierowcy pozostawiają auta.
Podana jest dokładna data i godziny planowanych prac porządkowych. Mówi prezes Inneko RCS Monika Cimochowska
Na razie obserwujemy sytuację – mówi Jacek Jasiewicz z Inneko RCS, dodaje jednak, że nie wszyscy kierowcy stosują się do próśb i przestawiają auta. A to z kolei wiąże się z koniecznością używania dmuchaw, które pozwalają oczyścić miejsca pod samochodami:
I tu pojawia się problem. Bo – jak piszą nasi słuchacze – dmuchawy używane przez firmę sprzątającą powodują, że w całej okolicy unoszą się kłęby kurzu. Podobnie jest także gdy w cieplejsze dni jezdnie sprzątają duże zamiatarki. – Sprawdzimy ten sygnał. Być może kierowca naszego auta, zamiatając jezdnie nie włączył specjalnej zraszarki – dodaje prezes Cimochowska:
Prezes dodaje także, że w momencie gdy oprzątnięta zostanie gruba warstwa piachu, którym posypywane były jezdnie zimą, sytuacje takie nie powinny się powtarzać