Grozi nam degradacja Zamiejscowego Wydziału Akademii Wychowania Fizycznego w Gorzowie. Taki głos pojawił się podczas ostatniej sesji Rady Miasta. Zamiejscowy Wydział miałby zostać przekształcony w instytut.
A to oznaczałby między innymi dużo niższe wynagrodzenia wykładowców, co w konsekwencji doprowadzi do braków kadrowych i zamknięcia uczelni. Dlatego AWF szuka pieniędzy, gdzie może, między innymi liczy na pomoc finansową miasta. Rektor poznańskiej uczelni widzi co prawda możliwość usamodzielnienia gorzowskiego wydziału, mogłoby się tak stać za dwa lata. Do tego czasu uczelnia potrzebuje wsparcia finansowego w wysokości 2 milionów złotych rocznie.
Jacek Wójcicki zapewnia, że nie bagatelizuje tematu. Spotykanie z rektorem AWF jest zaplanowane na pierwszą połowę maja:
Przewodniczący Rady Miasta z PiS Sebastian Pieńkowski liczy na rzetelną relację z tego spotkania:
Kilka dni temu próbowaliśmy porozmawiać z rektorem poznańskiej AWF o zagrożeniach dla gorzowskiego wydziału. Usłyszeliśmy jedynie, że zagrożeń nie ma, a uczelnia chce spokojnie pracować.