Droga to nie tor wyścigowy – ostrzega lubuska policja. Mundurowi podają przykład motocyklisty, który po drodze krajowej nr 22 Gorzów – Strzelce pędził aż 180 km/h.
Jazdę 44-latka nagrał wideorejestrator w nieoznakowanym radiowozie. Sytuacja miała miejsce w sobotę 12 maja. Dla motocyklisty niebezpieczna jazda zakończyła się mandatem i punktami karnymi. Przy takiej prędkości najmniejszy błąd lub wybiegające na drogę zwierzę może być powodem wypadku. Wypadku, którego można uniknąć jadąc wolniej – ostrzegają lubuscy policjanci.