Nie będzie arboretum na błoniach za Gorzowską Filharmonią. Choć sam pomysł wart jest uwagi to wskazane miejsce oceniono negatywnie.
Wyniki zleconej przez miasto analizy wskazują między innymi na wysokie koszty utworzenia i utrzymania obiektu w tym miejscu czy brak rezerwy terenu pod przyszły rozwój. Mówi wiceprezydent Jacek Szymankiewicz.
Biorąc pod uwagę wyniki analiz urzędnicy zdecydowali, że miasto w pierwszej kolejności zajmie się rewitalizacją gorzowskich parków.
Zdaniem urzędników do pomysłu utworzenia w mieście arboretum można wrócić dopiero po rewitalizacji parków. Przypomnijmy, wstępną koncepcję stworzenia na błoniach za FG ogrodu botanicznego przygotował społecznik i przyrodnik Marek Pogorzelec.