Partyjny sąd koleżeński Porozumienia zajął się sprawą wiceszefa ugrupowania Roberta Anackiego. Odrzucił wniosek o zawieszenie go w prawach członka partii.
O rzekomym zawieszeniu Roberta Anackiego poinformował w ub. tygodniu Adam Bielan. Jeden z liderów Porozumienia przekonywał, że to do niego należy przywództwo w partii. Złożył też do sądu wniosek o dokonanie formalnych zmian rejestrowych. W piątek okazało się jednak, że sąd wniosek zwrócił, argumentując, że został złożony przez osobę nieuprawnioną do tego.
Robert Anacki od początku kwestionował komunikaty Bielana w swojej sprawie. Teraz zajął się nią partyjny sąd koleżeński odrzucając wniosek ws. zawieszenia Anackiego. Uznał, że Bielan nie miał prawa kierować takiego wniosku.
Przypomnijmy, że w czwartek Robert Anacki został zawieszony w prawach członka klubu PiS w gorzowskiej radzie miasta.