Tak jak informowaliśmy Bartosz Zmarzlik – żużlowiec Stali Gorzów – został srebrnym medalistą indywidualnych mistrzostw świata. Tytuł wicemistrzowski zapewnił sobie podczas ostatniej tegorocznej rundy – Grand Prix Polski w Toruniu.
Złoty medal powędrował do Brytyjczyka Taia Woffindena, który wygrał też ostatnią serię mistrzostw. Zmarzlik był piąty. Po zawodach cieszył się z sukcesu.
– Srebro nas cieszy, choć był moment, że chcieliśmy powalczyć o złoto – uważa brat naszego medalisty – Paweł Zmarzlik:
Przed zawodami Zmarzlik miał dziesięć punktów straty do Taia Woffindena. – Bartek postraszył mistrza – uważa trener Stali Gorzów Stanisław Chomski.
Przypomnijmy, że Zmarzlik dwa lata temu zdobył brązowy medal indywidualnych mistrzostw świata. Teraz sięgnął po srebro.