Miał być gotowy już dziś, będzie za pięć miesięcy. Chodzi o integracyjny plac zabaw za Gorzowską Filharmonią.
Inwestycja wybrana przez mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego na ten rok miała być gotowa 10 grudnia, okazuje się jednak, że wykonawca prac zwrócił się do miasta z wnioskiem o przesuniecie tego terminu aż o 5 miesięcy, tłumacząc to warunkami pogodowymi. Mówi dyrektor Marta Liberkowska z gorzowskiego magistratu:
Plac na który niepełnosprawne dzieci czekają od wielu miesięcy składać ma się z czterech stref. Mówi kierownik Sylwia Pierzecka z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Transportu:
Integracyjny plac zabaw ma kosztować ponad 600 tysięcy złotych.