Stado kilkudziesięciu kotów, które w marcu, po interwencji z udziałem policji, zostało odebrane chorej psychicznie kobiecie, jest już gotowe do adopcji. Zwierzętami od pięciu miesięcy zajmują się wolontariusze z OTOZ Animals i Fundacji Obrony Praw Zwierząt Anaconda.
Chodzi o ponad 20 kotów, które były trzymane w fatalnych warunkach w jednym z mieszkań w centrum Gorzowa. Niestety, kiedy przestał zagrażać im człowiek, znów musiały walczyć o życie. Tym razem ze śmiertelną chorobą – wirusem panleukopenii. Mówi Piotr Gontarz z Fundacji Anaconda:
Koty, którym udało się wygrać z chorobą teraz potrzebują kochających domów. Pomimo trudnej przeszłości, zwierzęta nadal ufają ludziom. Mówi Jolanta Paczkowska-Gontarz, która od początku opiekuje się stadem:
W sumie na nowych właścicieli czeka 15 kotów. Zwierzęta mają od kilku miesięcy do kilku lat. Ale jak przekonuje lekarz weterynarii Mateusz Muszyński – nie tylko małe kocięta dobrze adaptują się w nowych domach:
Osoby, które chciałyby zaadoptować któregoś z kotów, mogą się kontaktować z OTOZ Animals lub Fundacją Obrony Praw Zwierząt Anaconda.