Kładki nie ma i nie będzie?

fot: RG

W przyszłym roku minie 10 lat od zamknięcia kładki na moście Żelaznym. Mimo wielu rozmów, miastu nie udało się porozumieć z PKP – właścicielem przeprawy, w sprawie jej remontu. Na przestrzeni ostatnich lat miasto mówiło wielokrotnie o planach budowy nowej kładki i pozyskania na ten cel pieniędzy zewnętrznych. Dotąd jednak nie udało się zrealizować żadnego z tych planów.

 Wielu mieszkańców pogodziło się już z myślą, że kładki nie będzie, choć mocno ułatwiała przemieszczanie się po mieście:

Rzecznik prasowy magistratu przyznaje, że dotychczasowe  rozmowy z PKP zakończyły się fiaskiem, plany na budowę nowej kładki wciąż są, choć na razie dość mgliste i mocno odsunięte w czasie:

 

Przypomnijmy, kładka na moście kolejowym została zamknięta przez zły stan techniczny w 2012 roku.

Exit mobile version