Żałować czy nie? Gorzowscy radni komentowali w Radiu Gorzów brak w przyszłym roku żużlowego turnieju Grand Prix na Jancarzu.
Zdaniem Ireneusza Macieja Zmory nie ma nad czym rozpaczać. W opinii szefa klubu Koalicji Obywatelskiej w radzie miasta niewykluczone, że turniej znika tylko na jakiś czas:
Radny Krzysztof Kielec z Prawa i Sprawiedliwości uważa, że Gorzów zapłacił więcej za organizację turniejów Grand Prix niż wynoszą korzyści, jakie turniej dał miastu. W jego opinii właściciel praw do GP źle potraktował Gorzów i brak lub przerwa w jego organizacji pomogą miastu nabrać dystansu:
Piotr Paluch z klubu Gorzów Plus podkreśla, że w trakcie turnieju zarabiali w Gorzowie restauratorzy i hotelarze. W jego opinii to duży minus braku turnieju w Gorzowie. Radny ma jednak nadzieję, że klub znajdzie jakieś wyjście:
Na miejscu Gorzowa znalazła się Łódź, która pierwszego sierpnia zorganizuje 7. rundę GP na żużlu.









RADIO ZACHÓD



