J.Wójcicki: Poślizgów nie da się uniknąć

Fot. T.Jocz

Kolejne gorzowskie inwestycje drogowe notują kolejne opóźnienia. Prawie 8 miesięcy poślizgu ma już ul. Myśliborska. Już wiadomo, że opóźni się przebudowa DK22 oraz inwestycja w centrum Gorzowa. – To są normalne rzeczy- mówi prezydent Gorzowa.

Dodaje, że u kierowców przedłużanie prac powoduje nerwy, ale powodem są najczęściej kolizje z rozmaitymi sieciami odkrywanymi podczas wykopów, których nie da się przewidzieć i uniknąć. Tak jest m.in. w przypadku przebudowy wylotówki na Gdańsk. Według planu droga, której przebudowa rozpoczęła się w styczniu minionego roku, miała być gotowa do stycznia 2022 roku. Także wykonawca rozbudowy Szczecińskiej i Myśliborskiej, prosząc magistrat o przedłużenie terminu wykonania inwestycji, tłumaczył to licznymi kolizjami z sieciami uzbrojenia podziemnego. Z kolei poślizg w centrum Gorzowa, gdzie trwa przebudowa ul. Chrobrego i Mieszka I, tłumaczony jest znaleziskami archeologicznymi, na które natrafiono w rejonie skrzyżowania przy Arsenale.

Exit mobile version