Inauguracyjna porażka PSI Enei

fot. R.Rachleicz

Nie było niespodzianki w Gdyni. Faworyzowana drużyna Arka pokonała w pierwszym meczu sezonu 2021/2022 Energa Basket Ligi Kobiet zespół PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. 70:40.

Zespół z Gdyni była faworytem tego spotkania nie tylko z racji gry e własnej hali i z faktu, że broni tytułu mistrzyń Polski, ale głównie z tego powodu, że przystąpił do meczu w kompletnym składzie. Z kolei z gorzowskiej drużynie brakowało kontuzjowanych Stelli Jonson i Anny Makurat oraz walczącej jeszcze w rozgrywkach WNBA Stephanie Jones.

W pierwszej kwarcie koszykarki z Gorzowa Wlkp. postawiły się rywalkom, ale już w drugiej przewaga miejscowych była aż nadto widoczna. Podobnie było w trzeciej kwarcie, którą miejscowe wygrały 20:9 i tym samym praktycznie już przed ostatnią odsłoną zapewniły sobie zwycięstwo.

Mimo przegranej Dariusz Maciejewski trener gorzowskiego zespołu dostrzegał pozytywne strony dzisiejszego meczu.
Sporo czasu na parkiecie w gorzowskiej drużynie spędziły zawodniczki do 23 lat. Wśród nich były dwie debiutantki Julita Michniewicz i Maja Kozłowska. Oto co po meczu do naszego mikrofonu powiedziała ta druga.

Arka Gdynia – PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. 70:40 (14:13, 21:11, 20:9, 15:7)

VBW Arka: A. Kunek 12, K. Borkowska 6, K. Lundquist 10, M. Gustafson 10, M. Kastanek 4 oraz A. Begić 8, M. Szymkiewicz 4, K. Podgórna 0, J. Rudzka 0, M. Bertsch 9, A. Dobrowolska 0, R. Bernies 7.

PolskaStrefaInwestycji Enea: B. Hristova 11, K. Tikhonenko 2, K. Matkowska 4, C. Hurt 10, D. Owczarzak 2 oraz P. Duchnowska 4, K. Dźwigalska 2, J. Michniewicz 2, E. Śmiałek 2, M. Kozłowska 1.

Exit mobile version