Stal na fali, choć dziś kropkę nad „i” postawiła w karnych

fot. Filip Górecki

Czwarty z rzędu mecz beż porażki w Lidze Centralnej zalilczyli piłkarze ręczni Bundex Stali Gorzów. Tym razem do rozstrzygnięcia potrzebne były rzuty karne.

Gorzowianie do przerwy prowadzili z GKS Żukowo 15:14 a po 60 minutach był remis 28:28. W czterech seriach rzutów karnych gracze obu drużyn się nie mylili, w piątek trafił dla Stali Dawid Pietrzkiewicz a Cezary Marciniak obronił rzut rywala i gorzowianie cieszyli się z dwóch meczowych punktów:

Exit mobile version