Będzie kolejny poślizg na estakadzie?

fot: E.Kobelak

Lada dzień dowiemy się czy wykonawcy remontu gorzowskiej estakady uda się dotrzymać marcowego terminu zakończenia prac. – Jesteśmy w decydującym tygodniu – mówi nam rzecznik prasowych Polskich Linii Kolejowych Mirosław Siemieniec i nie ukrywa, że choć trwają intensywne starania, by w marcu pociągi wjechały na estakadę, to pracy wciąż jest jeszcze sporo.

Przed wykonawcą intensywne roboty na peronach, na styku pomiędzy estakadą i stacją, a także w samym dojściu na perony. Mówi Mirosław Siemieniec:

Nim na estakadę wjadą pociągi z pasażerami, wykonane będą musiały być także,  tak zwane próby obciążeniowe

Przebudowa gorzowskiej estakady rozpoczęła się w 2017 roku. Pierwotnie prace miały zakończyć się pod koniec 2018. Estakada okazała się jednak na tyle zaskakującym obiektem, że termin przesunięto do marca. Lada dzień okaże się czy wykonawcy uda się go dotrzymać, czy jednak – po raz kolejny – trzeba go będzie przesunąć.

Exit mobile version