Gorzowscy radni uchwalili budżet miasta na 2020 rok. Za dokumentem głosowało 18 radnych, 4 wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciw. Budżet zakłada prawie 373 mln zł na inwestycje. Wydatki określono w nim na poziomie ponad 1,1 mld zł, a dochody samorządu mają wynieść prawie 956 mln zł.
– Cieszy mnie, że przygotowany projekt budżetu spotkał się z tak pozytywną reakcją rady. Teraz musimy brać się do roboty – mówił po głosowaniu prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki:
To budżet rekordowy i z pewnością trudny do zrealizowania – mówiła po głosowaniu skarbnik miasta Agnieszka Kaczmarek:
W przyszłym roku mamy 4 duże inwestycje i około 170 mniejszych, a to ogromne wyzwanie – mówi wiceprezydent Agnieszka Surmacz:
Duża cześć przyszłorocznego budżetu to wydatki na edukacje, sprawy społeczne, kultura i sport. Wśród zaplanowanych inwestycji jest między innymi rozpoczęcie budowy hali widowiskowo sportowej czy modernizacja stadionu lekkoatletycznego. Mówi wiceprezydent Małgorzata Domagała:
Przychody do budżetu zapewnić ma między innymi sprzedaż działek przy ulicach: Dobrej czy Walczaka. Mówi wiceprezydent Jacek Szymankiewicz:
Zgodnie z projektem budżetu planowany deficyt na poziomie ok. 153 mln zł ma zostać pokryty z wolnych środków i kredytu bankowego w kwocie prawie 106,7 mln zł. Na koniec 2020 r. dług Gorzowa ma wynieść ok. 276,8 mln zł, co będzie stanowić prawie 29 proc. dochodów ogółem.
Dodajmy, że Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie zaopiniowała przyszłoroczny budżet Gorzowa.