RM Solar Falubaz ZIelona Góra i Moje Bermudy Stal Gorzów pojadą dzisiaj swoje pierwsze mecze w PGE Ekstralidze 2020. Liga jest opóźniona z powodu pandemii o 2 miesiące, do tej pory udało się rozegrać tylko 1 mecz i wszyscy w klubach są spragnieni kolejnych spotkań.
Mecze jednak na razie odbywać się będą w specyficznych warunkach, bo na stadiony wstępu nie mają kibice, żużlowcy podczas spotkań w parkingu obowiązuje rygorystyczny regulamin sanitarny.
Sezon jest również o tyle specyficzny, że obowiązuje nowa tabela biegowa, która ma zwiększyć emocje w rozgrywanych spotkaniach.
Emocje związane z naszymi drużynami rozpoczną się w Rybniku.
O 16:30 wyjadą na tor do pierwszego biegu zawodnicy miejscowego PGG ROW oraz RM Solar Falubazu.
Oba zespoły nie są wskazywane przez ekspertów jako te, które odegrają w lidze w tym sezonie dużą rolę. ROW to drużyna, którą skazuje się na spadek, Falubaz jako ekipę, która osłabiła się(odszedł Pedersen, przyszedł Lindbaeck) i w rywalizacji z tuzami raczej będzie bez szans.
Dziś w Rybniku faworytem jest jednak Falubaz, o czym mówi choćby trener Piotr Żyto:
Falubaz trenował w piątek po raz ostatni w Zielonej Górze. Liderzy – według nieoficjalnych doniesień – są w dobrej dyspozycji. Jeden z nich Patryk Dudek twierdzi, że pasuje mu tor w Rybniku i powinien tam dobrze pojechać:
Jeśli chodzi o rybniczan to ich trener Lech Kędziora – mimo negatywnych opinii o potencjale zespołu – nie zamierza poddawać swej ekipy przed I meczem:
Trenerzy ROW i Falubaz podali następujące składy:
Falubaz:
1. Martin Vaculik
2. Antonio Lindbaeck
3. Michael Jepsen Jensen
4. Patryk Dudek
5. Piotr Protasiewicz
6. Norbert Krakowiak
7. Damian Pawliczak
ROW:
9. Troy Batchelor
10. Andrzej Lebiediew
11. Vaclav Milik
12. Mateusz Szczepaniak
13. Kacper Woryna
14. Przemysław Giera
15. Mateusz Tudzież
Wiadomo już tymczasem, że nie pojedzie dziś junior Giera, który w tygodniu złamał łopatkę. ROW musi go zastąpić innym młodzieżowcem. W Falubazie trener Żyto myślał nad wyborem nr 8 spośród Kvecha, Jeppesena i juniora Tondera. W odwodzie jest jeszcze Walasek, który dobrze radził sobie na treningach – czy pojedzie jako gość przekonamy się przed meczem.
Jeśli chodzi o Moje Bermudy Stal Gorzów ta o 19:15 rozpocznie spotkanie z mistrzem Polski – FOGO Unią Leszno. Zespół z Leszna jest po zaskakująco niespokojnym okresie. Najpierw długo nie mogli z klubem dogadać się Emil Sajfutdinow i Piotr Pawlicki, którzy byli blisko odejścia. W końcu podpisali dużo gorsze finansowo umowy i są w składzie.
Potem Unia wypożyczyła do Motoru Lublin Jarosława Hampela, co też zepsuło atmosferę w klubie. Dziś jednak Unia dysponuje piekielnie mocnym składem i wielu ekspertów nadal stawia ją jako głównego kandydata do mistrzostwa Polski.
Stal przed sezonem wzmocniła się Nielsem Kristianem Iversenem, ale Duńczyk miał mocny upadek na treningu i mimo, że – tak twierdzą działacze Stali – nic poważnego mu nie jest, dziś nie wystąpi w meczu. Trener Stali ma za niego stosować zastępstwo zawodnika.
Chomski ma do wyboru czterech młodzieżowców. Na inauguracyjny pojedynek szkoleniowiec Stali wybrał najbardziej doświadczonych w walce na ekstraklasowych torach a więc Rafała Karczmarza i Mateusza Bartkowiaka. Nam opowiadał między innymi o tym, czy był to trudny wybór…
Posłuchajmy jeszcze, jak przed dzisiejszym spotkaniem typują kibice Stali:
I jeszcze głos z Leszna. Mówi trener Unii – Piotr Baron:
Awizowane składy:
Fogo Unia Leszno:
1. Emil Sajfutdinow
2. Janusz Kołodziej
3. Bartosz Smektała
4. Brady Kurtz
5. Piotr Pawlicki
6. Dominik Kubera
7. Szymon Szlauderbach
Moje Bermudy Stal Gorzów:
9. Bartosz Zmarzlik
10. Niels Kristian Iversen
11. Krzysztof Kasprzak
12. Szymon Woźniak
13. Anders Thomsen
14. Mateusz Bartkowiak
15. Rafał Karczmarz
Oba mecze będziemy transmitowali w Radiu Zachód na 103 i 106 fm. Początek naszego studia o 16:05!