Obsunęła się skarpa na wygrodzonym terenie budowy przy ulicy Walczaka. Oberwany grunt przesłonił wejścia do podziemnych magazynów dawnej leżakowni. Miejskie służby sprawdzały dziś czy osunięcie nie powoduje to zagrożenia dla bezpieczeństwa mieszkańców.
Strażacy, policjanci i strażnicy miejscy prowadzili dzisiaj oględziny miejsca, w którym osunęła się skarpa. O szczegółach mówi mł. bryg. Arkadiusz Kaniak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie.
O sprawie został poinformowany Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, Adam Migdalczyk, który również pojawi się dzisiaj na placu przy Walczaka, by przeprowadzić oględziny tego miejsca. Inspektor nie wyklucza konieczności przeprowadzenia tutaj dokładniejszych badań geologicznych.
Teren byłej leżakowni przy ul. Walczaka jest problemem od lat. W 2021 roku głośno stało się o planach prywatnego inwestora, który zapowiadał, że wybuduje tam trzypiętrowy blok z kawiarniami i restauracjami. W tym czasie działka została uporządkowana, inwestor zabezpieczył też wejście do piwnic dawnego browaru. Plany napotkały jednak na przeszkody. Lubuski Konserwator Zabytków wszczął postępowanie w sprawie wpisania tego terenu do rejestru zabytków. Jak informuje portal echogorzowa.pl deweloper zaskarżył decyzję wojewódzkiego lubuskiego konserwatora. Sprawa trafiła do rozstrzygnięcia Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Błażej Skaziński, kierownik gorzowskiej delegatury Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków tak komentuje sprawę:
„Wszyscy mamy nadzieję na jak najszybsze rozwiązanie tej sprawy” dodaje rzecznik Urzędu Miasta, Wiesław Ciepiela:
Resort Kultury i Dziedzictwa Narodowego przewiduje zakończenie rozpatrywania sprawy na drugi kwartał tego roku.