Nie będzie podwyżki podatku od nieruchomości. Tak zdecydowali dziś miejscy radni. Zgodnie z decyzją prezydenta podatek od nieruchomości mieszkalnych miałby wynieść 0,74 zł od 1 metra kwadratowego, za lokal gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza, za metr kwadratowy powierzchni trzeba by zapłacić 24,47 zł. Gdyby radni zgodzili się na podwyżkę, do miejskiej kasy wpłynęłoby dodatkowo około 600 tysięcy złotych.
– Nie zgadzam się z proponowaną podwyżką – mówiła radna z klubu KO Anna Kozak:
– To czas na wspieranie zarówno mieszkańców jak i przedsiębiorców, nie nakładajmy na nich wyższych podatków – mówił wiceprzewodniczący Rady Miasta z PiS Sebastian Pieńkowski:
– To nie jest czas na obciążanie przedsiębiorców wyższym podatkiem – mówiła szefowa klubu Kocham Gorzów Marta Bejnar Bejnarowicz:
Prezydent Jacek Wójcicki próbował jeszcze przekonać radnych, że powinni zgodzić się na wprowadzenie podwyżek:
– Argumentacja prezydenta mnie przekonuje – mówił przewodniczący rady miasta z klubu Gorzów Plus Jan Kaczanowski:
Ostatecznie prezydentowi udało się przekonać do podwyżek jedynie większość radnych z klubu Gorzów Plus. To jednak za mało, by podwyżki zostały uchwalone.