Polityczny transfer w regionie. Startująca z listy Bezpartyjnych Samorządowców Wioleta Haręźlak tuż po wyborach zmieniła klub i po zaprzysiężeniu przeszła do Polskiego Stronnictwa Ludowego. Sprawa robi się głośna w związku z szeroko komentowaną sytuacją na Śląsku i krytyce Wojciecha Kałuży, który z Nowoczesnej przeszedł do Prawa i Sprawiedliwości.
O polityczny transfer pytaliśmy na naszej antenie lokalnych polityków. Tak sprawę ocenia senator Platformy Obywatelskiej Waldemar Sługocki:
Waldemarowi Sługockiemu odpowiadała na naszej antenie minister Elżbieta Rafalska. Polityk Prawa i Sprawiedliwości uważa, że transfery polityczne są normą, a sytuacja w Lubuskiem w zestawieniu z tą na Śląsku, pokazuje podwójne standardy opozycji:
Komentując sprawę przejścia Wiolety Haręźlak do PSL, przewodniczący Klubu Bezpartyjnych Samorządowców Łukasz Mejza zaskakująco broni decyzji radnej i wyjaśnia, że stało się tak za jego wiedzą i zgodą, a wszystko jest realizacją politycznego planu: